LM: wyjazdowa wygrana Stelmetu. Awans wciąż możliwy

Mistrzowie Polski znakomicie rozpoczęli spotkanie i po rzucie Przemysława Zamojskiego za trzy punkty oraz akcjach Vladimira Dragicevica prowadzili 9:0 w połowie pierwszej kwarty. Zielonogórzanom wychodził niemalże wszystko, a rywale byli zdeprymowani takim rozpoczęciem rywalizacji. Pod koniec tej części po dwóch z rzędu rzutach Litwina Martynasa Geceviciusa zza linii 6,75 m ekipa trenera Urlepa prowadziła 16:4 i 19:5.

Gospodarze w drugiej odsłonie nadal nie mogli znaleźć rytmu gry, w czym dużą zasługę miała defensywa mistrzów Polski. Po efektownym wsadzie Dragicevica Stelmet BC osiągnął najwyższe prowadzenie w spotkaniu 32:16.

W końcówce tej części koszykarze Avellino zmniejszyli straty i po 20 minutach polska drużyna prowadziła 36:28.

W drugiej połowie walka o każdy kosz i metr parkietu była bardzo zacięta i emocjonująca do końcowej syreny. Rywale, mający bilans 5-5, zmniejszyli straty do różnicy dwóch (34:360 i trzech punktów (41:44), ale w każdej takiej trudnej sytuacji mistrzowie Polski potrafili zmobilizować się i nie oddali prowadzenia. Punktowali Thomas Kelati i Adam Hrycaniuk.

Po trzech kwartach mistrz Polski prowadził 49:41. W czwartej części gracze słoweńskiego szkoleniowca nie oddawali pola rywalom. Grali twardo i nieustępliwie, co Dragicevic przypłacił pięcioma faulami. Zanim jednak opuścił parkiet w 38. minucie, dołożył kilka punktów i udanych akcji. W 36. minucie po rzucie za trzy punkty Zamojskiego Stelmet prowadził różnicą 11 punktów - 60:49. Bardzo dobrze dyrygował kolegami Łukasz Koszarek, a pod koszami skuteczni byli Hrycaniuk (pięć zbiórek), Nikola Markovic (pięć zbiórek) i mistrz Europy Słoweniec Edo Muric (sześć zbiórek), który powrócił do składu po nieszczęśliwym skręceniu stawu skokowego w grudniu w debiucie w barwach mistrza Polski.

W końcówce po akcjach Jasona Richa Sidigas zmniejszył przewagę Stelmetu, ale zawodnicy z Zielonej Góry nie dali sobie odebrać zasłużonego zwycięstwa. Kluczem do sukcesu była wygrana walka pod tablicami 41:28 oraz twarda defensywa.

W 12. kolejce LM FIBA Stelmet BC zmierzy się na własnym parkiecie z BC Ostenda.

Sidigas Avellino – Stelmet Enea BC Zielona Góra 57:64 (7:19, 21:17, 13:13, 16:15)
Avellino: Jason Rich 16, Kirył Fesenko 10, Ariel Filloy 9, Thomas Scrubb 7, Maarten Leunen 6, Dez Wells 4, Hamady Ndiaye 3, Brune Fitipaldo 2, Lorenzo D'Ercole 0.
Stelmet BC Zielona Góra: Vladimir Dragicevic 16, Przemysław Zamojski 11, Martynas Gecevicius 9, Adam Hrycaniuk 8, Thomas Kelati 6, James Florence 3, Edo Muric 3, Łukasz Koszarek 2, Filip Matczak 2, Jarosław Mokros 2, Nikola Markovic 2